( źródło: www.bieganie.pl )
Problemem wielu początkujących osób jest zakres tętna. Czy ma to jakiś wpływ na nasze treningi? Czy mogę sobie zaszkodzić biegnąc zbyt szybko? Czy inaczej powinnam ćwiczyć chcąc schudnąć, a inaczej jeśli chcę poprawić kondycję? Otóż na wszystkie te pytania odpowiedź brzmi: "TAK". Poniżej spróbuję Wam to wszystko wyjaśnić.
O tym, że tętno podczas treningów jest istotne poinformował mnie mój chłopak, siłowniowy zapaleniec. Sprawił sobie profesjonalny pulsometr i tak poowijany tymi różnymi pasami wyruszył na trening. A ja zaczęłam sobie gmerać w Internecie i doszłam do takich oto wniosków...
Warto znać poszczególne zakresy tętna, gdyż istotnie wpływa ono na efektywność naszego treningu. Troszkę inaczej trenujemy, by schudnąć, a inaczej by zbudować piękną muskulaturę, i dokładnie to samo jest z zakresem tętna.
Na początek najistotniejszy element: jak ustalić personalny zakres maksymalny tętna? Jest to niezwykle proste: od liczby 220 odejmujemy swój wiek.
MHR ( Maximum Heart Rate ) = 220 - wiek
Aby uniknąć długich, nudnych wywodów ( tym bardziej, że nie jestem ekspertem, a jedynie początkującą ) poniżej załączam najbardziej dla mnie zrozumiałą tabelę. Akurat ona odnosi się do biegania głównie, jednak jest najbardziej przejrzysta, a na początek chcemy zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi :)
( źródło: www.bieganie.pl )
W żołnierskich słowach:strefa 1: rozgrzewka, trening dla osób o słabej kondycji, regeneracja po dużym wysiłki
strefa 2: spalanie tłuszczu, poprawa wydolności krążeniowo-oddechowej
strefa 3: dla osób o dobrej kondycji, poprawia wydolność sercowo-naczyniową
strefa 4: dla zawodowców, którzy chcą zwiększyć tolerancję mięśni na kwas mlekowy
strefa 5: poprawa wytrzymałości, dla zawodowców
Aby obliczyć zakresy dla siebie obliczyłam moje MHR - wynosi ono 194. Dzielę to przez 100, następnie mnożę przez liczbę poprzedzającą procent przy zakresie, w jakim chcę się utrzymać. Dziś na przykład będę trenować na bieżni, aby spalać, więc moje tętno powinno się zawierać w zakresie od 126 do 146.
Przy urządzeniach na mojej siłowni mam fabrycznie zamontowane klipsy z pulsometrem. Nie mam do nich wielkiego zaufania, jednak na razie jestem zmuszona do korzystania właśnie z nich. Żeby być spokojniejszą pożyczę profesjonalny pulsometr od chłopaka i porównam wyniki - może jestem tylko przewrażliwiona? ;)
Podsumowując - warto zwrócić uwagę na tętno podczas treningu. Znacznie przyspiesza to osiągnięcie założonych przez nas celów, pomaga się nie zniechęcić ( bo co z tego, że biegam szybko, skoro zaraz się męczę i nie widzę efektów? ). Ja od dziś zaczynam się trzymać wyznaczonych zakresów. Jakie będą efekty? Zobaczymy :)
Pozdrawiam serdecznie - J.